Sincos

W zaleznosci od kąta

Obraz test

Jak ten czas umyka… mam wrażenie, że od ostatniego wpisu z bagien minął dopiero rok, ale kiedy spoglądam na daty, aż trudno uwierzyć, że pierwszy z nich ukazał się prawie idealnie przed trzema już laty. Dawno mnie tam nie było. W ubiegłym

Ostatnie tygodnie to Nasze podróże po Beskidzie Niskim, Roztoczu, Polesiu. Małopolska, Podkarpacie, Lubelszczyzna. Miejsca, w których z bezlitosną obojętnością to co zielone porasta progi nieistniejących domostw, świątyń, cmentarnych nagrobków. Tu czas płynie jakby pod prąd, do źródeł. I właśnie tu chcemy Was zabrać

Lubię czasem rozłożyć mapę z rozmieszczeniem Parków Narodowych w naszym kraju. Aż w pięciu województwach takowych nie ma. To sporo, nawet bardzo, kiedy uzmysłowimy sobie jak to dużo procentowo. Jeszcze bardziej przemawia do wyobraźni fakt, jeśli spojrzymy na mapę. Delikatnie

Przed trzydziestu laty było mi dane przebywać w dalekich rejonach koła podbiegunowego i chodzić po szwedzkich bagnach. Wspominałem już o tym epizodzie pisząc o bagnach podkarpackich. Powrócę raz jeszcze do tych zamierzchłych czasów. Otóż na bagnach tych, zbierałem wówczas m.in.

Podobno z czytelnictwem w naszym kraju coraz gorzej, a dodatkowo słyszę takie opinie, że długie opisy przyrody są wręcz pomijane podczas lektury. Liczy się wartka akcja, kolejne losy bohaterów, a opiewane walory przyrody niestety przekartkowywane. Kiedy sięgam pamięcią, zdarzało się,

Czyż może być lepsze miejsce do tego, by sprawdzić słowa wypowiedziane przed wieloma wiekami przez Heraklita z Efezu? Tym razem kroki swoje kieruję na kolorowe, jesienne Roztocze. Do krainy pełnej nieskażonej przyrody i słońca. Gdzie nawet w połowie października nadal

,,Koń jaki jest, każdy widzi". Czyżby słynna sentencja ks. Benedykta Chmielowskiego dotyczyła też tarpana? Dzikiego konia spotykanego do końca XVIII wieku na terenie wschodniej Polski, Litwy i Prus? Wszystko możliwe, iż Autor pierwszej polskiej encyklopedii powszechnej zetknął się właśnie z

Od jakiegoś czasu na stronach internetowych coraz bardziej popularne stały się podawane informacje o czasie potrzebnym do przeczytania danego artykułu. Mam nieodparte wrażenie, że nawet nie istotne jest jaka zawartość jest zgromadzona pod danym tytułem, liczy się często jedynie kolejne